Na motocyklu narażone na uraz są właściwie wszystkie części ciała, dlatego ważne jest stosowanie ochraniaczy klatki piersiowej. Stąd kask dla ochrony głowy, ochraniacze na kolana, by nie cierpiały stawy, pas nerkowy, żeby nie przewiało, rękawiczki z wypustkami, by nie tracić skóry kostek podczas niekontrolowanego poślizgu, a co z klatką piersiową?

Jak ważne są dla motocyklistów ochraniacze klatki piersiowej?

motocyklista

Wydawać by się mogło, że jeśli już mamy chronić jakąś część tułowia, powinny być to plecy. Ale jeśli idzie o prawa fizyki podczas wypadku z niewielką prędkością na wysokim turystyku, wcale nie jest takie oczywiste, że spadniemy na plecy. Zastanawiacie się więc, po co są te wszystkie żółwiki i zapewnienia, że odpowiednie dobranie twardości ochraniacza pleców, zabezpieczy nasz kręgosłup przed rozsypaniem się na pasie zieleni? Otóż żółwie są przeznaczone głównie dla właścicieli ścigaczy, przy prędkości „zaledwie” 160 km/h, siła odśrodkowa wyrzucająca motocyklistę z niskiej wysokości siodła i dosłownie wysadza go przez moment pionowo do góry. Zaś po złapaniu pędu powietrza, przewraca go na plecy. Stąd poza głową, najważniejszym elementem ochrony ciała miłośnika CBRek będą plecy. Ochraniacze klatki piersiowej stosowane są głównie przez crossowców. Tam możliwość rozciągnięcia klatki piersiowej w razie nieudanego skoku, może oznaczać wbicie się właśnie klatką piersiową w przeszkodę. Dlatego tak ważne są ochraniacze klatki piersiowej. Można je znaleźć na tej stronie https://lagunaseca.pl/pol_m_Bezpieczenstwo_Ochraniacze-klatki-piersiowej-37829.html Ale ochraniacze nie tylko ratują płuca przed rozbiciem na kamieniu, ale mają też ważną w przypadku motocykli crossowych funkcję pochłaniania wstrząsów. Drgania przenoszone z kierownicy, często nie są zbyt uporczywe, ale dają o sobie znać na kilkanaście lat po zakończeniu treningów. Skończyć może się to różnie, ale zwykle u starszego crossowca widać będzie prostu przenikliwe trzęsienie się rąk.

Jak wybrać ochraniacz klatki piersiowej?

To co ważne w przypadku wyboru ochraniacza na klatkę piersiową to nie tylko poziom ochrony samej klatki piersiowej, ale także ochrona dla innych części ciała, czyli pleców i ramion. Naturalnie im bardziej zabudowana klatka, tym więcej części winno być chronionych, ale często tak nie jest. Producenci spoza Europy często po uzyskaniu certyfikatu CE zaczynają kombinować. Dodając fragmenty plastiku po obu stronach ochraniacza, sprawiają tylko wrażenie, że jest on bezpieczniejszy, na dobrą sprawę tylko dodają mu wagi, zmniejszając jednocześnie nasz komfort. Ceny ochraniaczy klatki piersiowej powinny być dostosowane wyłącznie do poziomu ich ochrony poszczególnych części ciała. Jeśli ochraniacz ma ochronę klatki piersiowej na poziomie EN 1621-2 możemy za niego zapłacić dużo. Bez takiego oznaczenia nie zastanawiamy się nad zakupem w ogóle. Pewnie mamy wówczas do czynienia z chińską podróbką, w której nawet znaczek CE jest zastosowany nieuprawnienie